Naprawdę sporo osób w dzisiejszych czasach chodzi na siłownie. Po co? Oczywiście po to, aby poprawić sylwetkę i wygląd. Aby tego dokonać, często próbują również różnych rozwiązań żywieniowych. Bardzo często wiele osób testuje na tzw. „głodówkę”. Niestety, ale to po prostu niezbyt dobry sposób, aby uzyskać swój cel. Wymarzoną sylwetkę i wymarzony ogólny stan zdrowia możemy uzyskać w inny sposób. Jednak obojętnie od tego, czy jesteśmy na głodówce bądź diecie z deficytem, a więc ujemnym bilansem kalorycznym, naprawdę warto zainteresować się czym jest cheat day i nie tylko. Z jakiego powodu?
Cheat Day – dlaczego warto?
Tak naprawdę Cheat Day sprawia, że całem organizm może odpocząć od restrykcyjnej diety. Przede wszystkim psychika także odpoczywa. Po długim okresie w deficycie, każdy organizm może czuć się zmęczony. Dlatego np. pochłonięcie jednej pizzy lub pizzerinki kebab sprawia, że zaspokoimy nasze ciągotki do nie do końca zdrowego jedzenia. Z kolei następnego dnia wróćmy do naszej diety. W ten sposób organizm odpocznie, my będziemy zaspokojeni, a potem dlej będziemy mogli kontynuować redukcję.
Cheat Day – idealne rozwiązanie w momencie, gdy mamy zastój w redukcji tłuszczu
Wszystkie osoby, które od dość długiego okresu są na ujemnym bilansie kalorycznym, a mimo to nie widzą efektów, które ich zadowalają, na pewno powinny zastosować Cheat Day. Dobrym sposobem na złamanie stagnacji może być także refeed day. Jest to także kolejny, nieco inny sposób na to, aby nieco dać odpocząć organizmowi od redukcji. W ten sposób damy mu siłę, zwiększy się ilość dostępnej energii, a także poprawi się funkcjonowanie organizmu, który będzie mógł wrócić do homeostazy chociażby w jakimś stopniu.